Przyjemne rytmy wypełniły w sobotni wieczór (22 sierpnia br.) dziedziniec kampusu uczelni przy ul. Śniadeckich. Koncert zespołu Tropical Soldiers in Paradise inaugurujący tegoroczną edycję imprezy pn. Good Vibe Festival był pierwszym wydarzeniem w ramach projektu "Politechnika Koszalińska wspiera kulturę".
Odbywający się po raz 8. w Koszalinie Good Vibe Festival to impreza promująca młode zespoły muzyczne. Festiwal odkrywa nowe trendy muzyczne i pozwala uczestniczyć w wyjątkowych koncertach. Publiczność może wysłuchać wykonawców reprezentujących różne style (a często i ich mieszankę): jazz, funk, hip-hop, soul, a także muzykę elektroniczną.
W tym roku w organizację imprezy włączyła się także nasza uczelnia. Koncert inauguracyjny, podczas którego zagrała warszawska formacja muzyczna Tropical Soldiers in Paradise, odbył się na dziedzińcu kampusu przy ul. Śniadeckich.
Prof. Danuta Zawadzka, rektor–elekt Politechniki Koszalińskiej, przypomniała podczas otwarcia festiwalu, że koncert jest początkiem realizowanego przez uczelnię projektu pn. „Politechnika Koszalińska wspiera kulturę”.
- Chcemy pokazać, że w Koszalinie warto studiować i warto mieszkać – dodała.
W inauguracji wydarzenia wziął udział także ambasador koszalińskiego festiwalu i znany dziennikarz muzyczny Hieronim Wrona.
Trwający godzinę koncert był gratką dla miłośników muzycznego eksperymentowania czerpiącego inspiracje z różnych źródeł: jazzu, hip-hopu, dubu i rytmów latynoamerykańskich. Ze względu na obostrzenia sanitarne w imprezie mogła wziąć udział ograniczona liczba słuchaczy (150 osób). Wszystko odbyło się zgodnie z obwiązującymi zasadami (z zachowaniem dystansu społecznego). Co ważne, aura nam sprzyjała. Po ulewnym deszczu, który przeszedł nad Koszalinem w sobotnie popołudnie, wypogodziło się. W pełnym komforcie można było delektować się niebanalną muzyką.
Zdjęcia: Adam Paczkowski/Politechnika Koszalińska