Były emocje, ale też okazja do zdobycia umiejętności praktycznych. W środę (14 października) trzy drużyny studentów kierunku Budownictwo rywalizowały o miano najlepszej ekipy realizującej zadania inwestycyjne.

To pierwsza odsłona akcji edukacyjnej „Kopara”. Organizatorzy - koło naukowe IKS (Inżynierskie Koło Studenckie) oraz Katedra Konstrukcji Metalowych Wydziału Inżynierii Lądowej, Środowiska i Geodezji Politechniki Koszalińskiej – postanowili zachęcić studentów do sprawdzenia wiedzy o prowadzeniu budowy. Na zaimprowizowanym, miniaturowym placu budowy pojawiły się: zdalnie sterowana koparka, dźwig, spychacz i wywrotka (modele RC). Pięcioosobowe drużyny na czas musiały wykonać zadania inwestycyjne.

- Trzeba przy użyciu dźwigu ustawić dźwigary kratowe hali, ale też ułożyć rurociąg w wykopie, załadować materiał budowlany na wywrotkę i przenieść go na wyznaczone miejsce – wylicza dr hab. inż. Joanna Jankowska-Sandberg, prof. PK, opiekun naukowy Inżynierskiego Koła Studenckiego. – Na to wszystko każda drużyna ma maksymalnie pół godziny.

Jak podkreślił dr inż. Michał Piątkowski, pomysłodawca i jeden z głównych organizatorów ćwiczeń, ich celem jest integracja grup studenckich, ale też pozyskanie doświadczenia w kierowaniu zespołem, nauka planowania zadań budowlanych oraz zdobycie umiejętności rozwiązywaniu problemów, które pojawiają się na placu budowy.

- Kiedy przygotowywaliśmy się do ćwiczeń, od razu zaproponowałam, że mogę zostać kierownikiem budowy. Mam wewnętrzną potrzebę pokierowania sytuacją – wyjaśnia Aleksandra Bajaczyk, studentka III roku kierunku Budownictwo, pod której wodzą jako pierwsza wystartowała drużyna Sz-Kor-Bud. – Dużo zależy od kierownika: kolejność wykonywania pracy, zgranie zespołu. Dobrze, że wśród nas były osoby z prawem jazdy, bo to przydaje się przy pracy wywrotką.

Startujące drużyny oceniała komisja składająca się z pracowników Katedry Konstrukcji Metalowych WILŚiG i Laboratorium Wytrzymałości Materiałów i Konstrukcji Budowlanych. Głównym kryterium był czas wykonania zadań. Dodatkowo punktowano umiejętności kierownika budowy, zgodność wykonania poszczególnych etapów z projektem, umiejętności operowania sprzętem budowlanym. Najwyższą liczbę punktów zdobyła startująca jako trzecia drużyna Dream-Team.

– To było wymagające zadanie. Niełatwo było zbudować konstrukcję hali i ułożyć rurociąg – przyznaje Bartosz Trela, który w zwycięskiej drużynie pełnił rolę kierownika. – Kilka miesięcy temu odbywałem praktyki na budowie. Zdobyte doświadczenie trochę się dzisiaj przydało. Drugie miejsce zajęła drużyna Erdol, a trzecie Sz-Kor-Bud.

Nagrody uczestnikom ćwiczeń wręczył prorektor ds. studenckich Politechniki Koszalińskiej dr hab. inż. Tomasz Królikowski, prof. PK. Organizatorzy zapowiadają, że w przyszłym roku zaproszą do rywalizacji młodzież szkół średnich z regionu.

Zdjęcia: Adam Paczkowski, Renata Pigoń/Politechnika Koszalińska