Politechnika Koszalińska przeprowadziła badania naukowe nad opracowaniem prototypu przyłbicy chroniącej przed wirusem COVID-19 i innymi patogenami chorobotwórczymi. Na ten cel z funduszy unijnych uczelnia otrzymała 135 tysięcy złotych.

Pieniądze przyznał Urząd Marszałkowski w Szczecinie w pierwszej rundzie naboru wniosków w ramach projektu „Odpowiedzialny społecznie „Proto_lab” (to jeden z elementów Zachodniopomorskiego Pakietu Antykryzysowego). Eurofundusze zostały przeznaczone na opracowanie i testowanie technologii wspierających badania medyczne i ratownicze w walce z koronawirusem.

Wsparliśmy szpitale i służby porządkowe

Przypomnijmy, że już w pierwszych dniach pandemii uczelnia rozpoczęła produkcję przyłbic zapobiegających rozprzestrzenianiu się COVID-19. Pomysłodawcą i koordynatorem przedsięwzięcia był dr hab. inż. Tomasz Królikowski, prof. PK i prorektor ds. studenckich Politechniki Koszalińskiej.

Podjęliśmy działania już 25 marca. Odpowiedzieliśmy w ten sposób na apel kolegów drukarzy z Zielonej Góry – tłumaczy profesor Królikowski.

Wytwarzaniem przyłbic zajęło się Centrum Druku 3D Wydziału Mechanicznego. Przyłbice trafiały do działających w regionie szpitali i przychodni, domów pomocy społecznej, urzędów, uczelni, komisariatów policji i straży pożarnej.

Wytrzymałe i przyjazne środowisku

Okazało się jednak, że konieczne są badania, które pozwolą opracować najbardziej optymalny model przyłbicy. Można je było przeprowadzić dzięki wsparciu z funduszy unijnych. Badania rozpoczęły się na początku kwietnia i trwały 3 miesiące. Dotyczyły optymalizacji procesu produkcji przyłbic pod kątem szybkości wytwarzania w technologii 3D, a także wyboru materiału do produkcji (musiał spełniać kilka wymogów: wytrzymałość mechaniczna, biodegradowalność i odporność na środki chemiczne).

Na początku wykonano projekt prototypu i po serii testów opracowano optymalne parametry wydruku. Następnie wykonano 500 sztuk prototypu i przekazano je do testowania różnym instytucjom (Straż Graniczna, szpitale w Koszalinie, Nowogardzie i Kołobrzegu, Specjalistyczny Zespół Gruźlicy i Chorób Płuc w Koszalinie). Ich pracownicy, wypełniając ankiety, oceniali materiał i sposób wykonania.

W kolejnym etapie badań sprawdzono odporność chemiczną elementów 20 prototypów przyłbic, okresowo odkażając je za pomocą spirytusu medycznego. Okazało się, że każdy rodzaj filamentu wykazuje się taką odpornością (nie zauważono zmian w strukturze ani kolorze). Prototypy przyłbic wykonanych z trzech różnych materiałów poddano także badaniom wytrzymałości mechanicznej. Najbardziej wytrzymałym materiałem okazał się PLA.

Ten wynik nas zaskoczył. Byłem przekonany, że najlepszy od tym względem okaże się ABS. Ale jesteśmy usatysfakcjonowani, bo PLA to materiał w pełni biodegradowalny. Jest wykonany z mąki kukurydzianej lub rzadziej – z buraków cukrowych – tłumaczy prof. Tomasz Królikowski, dodając, że inne elementy przyłbic są wykonane z materiałów, które podlegają recyklingowi (folie PVC, polietylen). – Nasze przyłbice są więc nieszkodliwe dla środowiska.

Wyprodukowano 12 tysięcy przyłbic

Po weryfikacji uwag oraz po kolejnej serii badań mechanicznych i chemicznych dokonano wyboru materiału oraz wzoru wytwarzanej przyłbicy. Opracowany prototyp przyczynił się do walki z epidemią. Znaczna liczba pracowników służby zdrowia, policjantów i pracowników innych służb mundurowych, urzędników oraz pracowników instytucji socjalnych została zaopatrzona w proste, ale skuteczne narzędzie ochrony. Przyłbice okazały się dobrym rozwiązaniem także w przypadku tych osób, które z powodów zdrowotnych nie mogą nosić masek ochronnych.

Autorzy badań są przekonani, że prototyp jest uniwersalny, w związku z czym w przyszłości będzie go można stosować w walce z różnego rodzaju patogenami chorobotwórczymi.

W sumie do tej pory wyprodukowano 12 tysięcy przyłbic. Wsparcia przy produkcji udzieliło uczelni szereg firm i instytucji (m.in. Radio Koszalin, Urząd Miejski w Koszalinie, Urząd Gminy w Kołobrzegu, spółka Energa).