219 osób z całego regionu stanęło w sobotę (8 czerwca br.) na starcie VI Biegu Politechniki Koszalińskiej.
Czerwcowy bieg staje się tradycją naszej uczelni. Celem imprezy jest popularyzowanie aktywnego spędzania wolnego czasu, ale też integracja mieszkańców regionu ze społecznością akademicką.
Trasa biegu wiodła jedną z głównych arterii północnej części Koszalina – ulicą Jana Pawła II. Meta i start zostały wyznaczone w pobliżu zabudowań kampusu przy ulicy Śniadeckich.
105 zawodników rywalizowało na dystansie 8,4 km. 94 osoby postanowiły przebiec krótszą trasę: 4,2 km. Taką samą odległość mieli do pokonania zwolennicy chodzenia z kijami, czyli nordic walking.
Rektor Politechniki Koszalińskiej prof. Tadeusz Bohdal, który dał sygnał do startu, życzył biegaczom, by osiągnęli jak najlepsze wyniki, ale też zachęcał do codziennej aktywności.
W sobotnim biegu brali udział zarówno uczniowie, jak i osoby odpoczywające już na emeryturze. Niektóre panie trasę biegu pokonały, pchając … wózek, w którym siedziały ich kilkuletnie pociechy.
W biegu na dystansie 8,4 kilometra wystartował m.in. wykładowca Politechniki Koszalińskiej – dr Dariusz Kloskowski z Wydziału Nauk Ekonomicznych. Naukowiec jest propagatorem wysiłku fizycznego: przede wszystkim biegów, ale też wspinaczki górskiej. – Biegam od siódmego roku życia i zachęcam do uprawiania tego sportu – podkreślał na mecie.
Piotr Kleniewski z Koszalina, który na trasie 4,2 km wygrał rywalizację w kategorii M-50 przyznał, że aktywnie biega od kilku lat. – To mój sposób na zachowanie dobrej kondycji – podkreślił. Uczestnicy VI Biegu Politechniki Koszalińskiej otrzymali medale pamiątkowe. Najlepsi zostali uhonorowani pucharami.